poniedziałek, 12 listopada 2012

Konieczność przebudowy merytorycznej niektórych fundamentalnych wręcz norm Prawa pocztowego


Analiza opublikowanego, projektu ustawy Prawo pocztowe z dnia 27.03.12. oraz poprzedzających go „Założeń”, a także towarzyszących mu intencji zawartych m/n w „Uzasadnieniu” i „Ocenie skutków regulacji”, potwierdza pilność i niekwestionowaną potrzebę zastąpienia dotychczasowej ustawy z dnia 12 czerwca 2003 r. Prawo pocztowe. [1]
Przywołany powyżej „projekt” Pp., spełniając większość ogólnych celów i motywów  wypływających z trzech kolejnych dyrektywach pocztowych UE, a zwłaszcza z Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/6/WE z dnia 20 lutego 2008 r., zmieniającej dyrektywę 97/67/WE - w odniesieniu do pełnego urzeczywistnienia rynku wewnętrznego usług pocztowych Wspólnoty [2], zwanej dalej III-ią dyrektywą, obarczony jest jednakże niedosytem merytoryczności i brakiem przejrzystości niektórych uregulowań.
Zjawisko tego rodzaju, o tyle jest intrygujące, że część tych mało przejrzystych uregulowań, dotyczących zwłaszcza sfery definicyjnej, jest w miarę czytelnie określona w dyrektywach pocztowych oraz stanowi w tej dyrektywnej formule znaczącą pomoc w bezpośredniej implementacji i precyzyjnym ukształtowaniu na tym gruncie norm Prawa pocztowego w naszym kraju.
Śledząc jednakże proces implementacji nie tylko III-ej dyrektywy, ale również nie  spełnioną jak należy w 2003 r. implementację Dyrektywy 97/67 z dnia 15 grudnia 1997 r. „w sprawie wspólnych zasad rozwoju rynku wewnętrznego usług pocztowych Wspólnoty oraz poprawy jakości usług”, do krajowego porządku prawnego, po niemal 10-cio letnim okresie funkcjonowania obecnie obowiązującego Prawa pocztowego, daje się zauważyć dolegliwość mało skutecznego oddziaływania niektórych norm, które nadal mają zastosowanie w nowej jego projekcji.
Wyjątkami pod tym względem, w kwestii oceny przejrzystości dyrektyw, są formuły, które w kilku przypadkach, w trakcie ich tłumaczenia z anglojęzycznego tekstu źródłowego, przybrały merytorycznie rzecz ujmując – nieco zniekształcone ich znaczenie.
Przykładem tego rodzaju nieprawidłowej i szczególnie szkodliwej implementacji jest norma definiująca pojęcie „przesyłki pocztowej”, która w obowiązującym Art. 3 p. 16) Prawa pocztowego brzmi;
„przesyłka – rzeczy opatrzone adresem, przedłożone do przyjęcia lub przyjęte przez operatora w celu przemieszczenia i doręczenia adresatowi;
Podczas gdy posługując się wprost tego rodzaju formułą, zaczerpniętą z anglojęzycznego tekstu Artykułu 2 p. 6.  Dyrektywy 97/67, definicja tego pojęcia nosi następujące brzmienie, eliminujące ryzyko wadliwej implementacji;
"przesyłka pocztowa": rzecz opatrzona adresem w ostatecznej formie, w jakiej  być powinna, by zostać przewiezioną przez operatora usług powszechnych. Poza przesyłkami z korespondencją, przesyłki takie obejmują także na przykład książki, katalogi, gazety, czasopisma i paczki pocztowe zawierające towary z lub bez komercyjnych wartość;
Wymową tak postrzeganej definicji „przesyłki pocztowej” jest głównie; wyeksponowanie takich jej właściwości, które służą jednoznacznej ich identyfikacji, opartej o swego rodzaju „wzorzec”, jakim jest „rzecz ( przesyłka ) opatrzona adresem, która jednocześnie spełnia prawem określone „wymagania”, określające w tym też ich standardy masy i objętości”, warunkujące przyjmowanie i doręczania, takich „rzeczy” przez operatora usług powszechnych.
 Projekt Prawa pocztowego w Art. 3 p. 21), przyjął następującą postać tej definicji;
„przesyłka pocztowa” - rzecz opatrzoną adresem, przedłożoną do przyjęcia lub przyjętą przez operatora pocztowego w celu przemieszczenia i doręczenia adresatowi;
Definicja ta, w połączeniu z definicją „paczki pocztowej” p. 14), która oczywiście jest też „przesyłką pocztową”, w okolicznościach sprawdzającej kontroli przedsiębiorcy operującego ( w tym przyjmującego, a coraz częściej zbierającego, sortującego bądź doręczającego ) w danym momencie tego rodzaju, „zaadresowane rzeczy”, niesie ze sobą, nadal ryzyko takiej interpretacji i wyjaśnień, iż „rzeczy te”, nie są przesyłkami pocztowymi, gdyż nie został spełniony wymóg ich przyjęcia  przez uprawnionego do tego rodzaju usług - „operatora pocztowego”.
W perspektywie skutków jakie wywołać może tego rodzaju swoboda interpretacji, możemy mieć do czynienia z tzw. „wchodzeniem w zakres usługi powszechnej”, przez innych przedsiębiorców, którzy w ten sposób, poza sektorem pocztowym, zechcą uwolnić się też od obowiązku partycypowania w „funduszu kompensacyjnym”, jako jednej z metod finansowania „kosztu netto”.
Jak wynika to z raportów UKE, przedkładanych corocznie byłemu Ministrowi Infrastruktury, tego rodzaju szkodliwe przemieszczanie się zwłaszcza obrotu „paczkowego” o standardach pocztowych, do innych obszarów działalności, np. działalności przewozowej, połączonej również z działalnością spedycyjną, od kilku już lat, ma miejsce i postępuje nadal na skutek ułomności niektórych norm Prawa pocztowego.
Przyczynkiem do takiego stanu jest nie tylko definicja „przesyłki pocztowej” ale przede wszystkim o fundamentalnym wręcz znaczeniu norma, zawarta w Art. 2 ust. 2, p. 3,  a w nowej projekcji w p 2), określajaca, iż „Nie stanowi usługi pocztowej; przewóz rzeczy innych niż korespondencja, wykonywany na podstawie odrębnych przepisów”.
Normy zawarte w ust. 2 przywołanego Art. 2, nie respektuje przy tym konieczności, uwzględnienia w tym miejscu, innej racjonalnie uzasadnionej zasady III-ej dyrektywy, wyłączającej „samodzielny przewóz ( przemieszczanie )” z zakresu „działalności pocztowej”, podporządkowując go przepisom „usługi przewozowej”. [3]   
Nadmienić przy tym należy, iż definicja „usługi pocztowej” doznaje też uszczerbku z powodu wadliwości definiowania segmentu „doręczeń”, o czym mowa w przywołanym powyżej odwołaniu ( 3 ), dotyczącym „redefinicji usługi pocztowej”.
W przypadku powstawania tzw. „kosztu netto”, utrata zgodnie z dyrektywą przypisanej sektorowi pocztowemu działalności, skutkować będzie spadkiem wskaźnika ”postażu” [4] , a w konsekwencji tego, zwiększonym zapotrzebowaniem na środki pomocowe, uruchomiane z budżetu państwa, bądź dalszą, najczęściej społecznie i gospodarczo niepożądaną redefinicję „obowiązku usługi powszechnej”, w kierunku ograniczania jej dostępności, pogarszania jakości i częstotliwości doręczania.
Nadmienić jeszcze należy, iż powołanie się w dyrektywnej definicji „przesyłki pocztowej” na „operatora usług powszechnych”, uściśla jedynie, „wymogami” określony sposób selekcji tego rodzaju „zaadresowanych rzeczy”, kwalifikującej je jako „przesyłki pocztowe” dopuszczone do powszechnego i bezpiecznego obrotu, objętego działalnością pocztową.
Przywołane powyżej tego rodzaju „wymogi”, określone zostały dotychczas w „Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 9 stycznia 2004 r. w sprawie warunków wykonywania powszechnych usług pocztowych”, w Rozdziale 3; „Wymagania w zakresie przyjmowania i doręczania przesyłek i przekazów pocztowych”. Obecnie wymagania tego rodzaju, wyeksponowane zostały bezpośrednio w projekcie ustawy, w Art. 43 ust, 1..
Proponowany i ugruntowany dyrektywą porządek prawny, nie czyni też uszczerbku dla działalności przewozowo – spedycyjnej, która po pierwsze dysponuje środkami działania w odniesieniu do przewozu „rzeczy” pozostających poza standardami pocztowymi, a po drugie, przedsiębiorcy tego sektora, jak nikt inny, uzyskując dodatkowo „uprawnienie pocztowe” będą bardzo dobrze postrzeganym „operatorem pocztowym”.
Respektując w tym przypadku nie kwestionowaną przejrzystość tego rodzaju dyrektywnych normy, kreujemy też przejrzystość Prawa pocztowego, a będzie to miało wpływ na sposób kwalifikowania rzeczy stanowiących „przesyłki pocztowe”, będące też przedmiotem „usługi wchodzącej w zakres usługi powszechnej”, jako tej która decydować będzie o skuteczności „funduszu kompensacyjnego”.
Taki też sposób postrzegania „przesyłki pocztowej” sprzyjać też będzie, koniecznej redefinicji, wielokrotnie kwestionowanej normy, zarówno obowiązującego Prawa pocztowego, jak i jego nowej projekcji, zawartej w Art. 2. 
            Wypada tu podkreślić, iż każdy przypadek legalnego podejmowania, klarownie określonej działalności pocztowej, stanowić może pozytywny przejaw rozwoju uczciwej konkurencji, o ile ugruntowany zostanie stosowaniem przejrzystych norm Prawa pocztowego, które zmierzać powinno do proporcjonalnego wykorzystania siły wewnętrznej tego rynku na rzecz OUP, czerpiąc przy tym też korzyści z likwidacji obszaru zastrzeżonego.
            Dyrektywy pocztowe w swym anglojęzycznym oryginale ( z wyjątkiem  procesu „przemieszczania” ), w przeciwieństwie do obowiązującego Prawa pocztowego i jego znowelizowanej projekcji, w korelacji z klasyfikacja działalności NACE Rev. 2, [5]jednoznacznie określają, co stanowi „usługę pocztową”. Przywoływany zaś wyjątek zastosowanego pojęcia; „przemieszczania”, trafnie sprostowany został w projekcie, dodatkowo wprowadzoną jego definicją, zawartą w p. 17).
            Kierując się autorską świadomością zakresu i hierarchii celów w motywowaniu wielu jeszcze innych zmian i nowelizacji Prawa pocztowego, przede wszystkim dyrektywnie ujęte cele i motywy uznać należy jako zasadne i noszące charakter wiodący.  
Nie uwalnia to jednak autorów od bardziej horyzontalnego myślenia też o specyfice rynku krajowego oraz od obowiązku usystematyzowania doświadczeń własnych i doświadczeń innych, w tym zagranicznych opracowań studialnych, generujących wnioski na przyszłość wg określonej i w miarę kompleksowo postrzeganej wizji.
Ubolewać jedynie należy, iż w minionym okresie nie powstała żadna strategia, która definiowałaby zręby polityki rządowej w kwestii rozwoju sektora pocztowego.
Sektor ten, pomimo e-substytucji, współcześnie obok kontynuacji swej tradycyjnej misji, technologicznie wzbogaconego przekazu informacji, nabiera też szczególnego znaczenia jako, szeroko zakrojony systemu powstających, a także współpracujących ze sobą - „sieci dystrybucji pocztowej”.
Obszar odpowiedzialności za skuteczne funkcjonowanie tego sektora, mając na uwadze powstałe już częściowo warunki konkurencyjnego operowania w segmencie „przyjmowania” przesyłek pocztowych, coraz bardziej dotyka segmentu „doręczania”, który jest w stanie, obok doręczania, świadczyć też usługi właściwe dla segmentu przyjmowania i zbierania. Właściwość tego rodzaju umocnić się również może poprzez współpracę międzyoperatorską, na gruncie konkurencji dostępowej.
Właściwość ta, poprawiając skuteczność doręczania, poprawia dostępność usług, zwłaszcza na obszarach wiejskich i oddalonych, a z drugiej strony poprzez racjonalne dostosowanie poziomu zatrudnienia, czyni tę formację m/n „katalizatorem” miejscowego rynku pracy.
Masowi użytkownicy ( nadawcy ), kreujący niemal 85 % „nadań” przesyłek pocztowych, w strumieniu B2X, jak wskazują na to przeprowadzone „badania pilotażowe” , bardziej zainteresowani są skutecznością doręczania, niż dostępnością placówek pocztowych. Skłonni są przy tym ponosić dodatkowe koszty, spełnienia tych oczekiwań. [6]
W tym kontekście m/n zrewidować należy, zaproponowaną w projekcji Prawa pocztowego, definicję „nadawcy masowego”, zawartą w Art. 3 p. 11), która marginalizuje oczekiwania „adresatów przesyłek pocztowych”, stanowiących w swej większości „konsumentów”, którym zgodne z dyrektywą, „prawo dostępu do usług powszechnych”, jest w przywołanej definicji – odbierane.  
Szanując zaś możliwość swobodnego kształtowania umów, również w zakresie usług powszechnych, która przewidziana została w dyrektywie, należałoby w związku z powyższym, doręczanie przesyłek pochodzących z masowych nadań, pozostawić w zakresie usług powszechnych, tak jak jest to przewidziane m/n w uregulowaniach  niemieckich , bądź belgijskich.
Respektując zarówno wspólnotowo - dyrektywne jak i krajowo uwarunkowane zasady rozwoju rynku usług pocztowych oraz poprawy jakości tego rodzaju usług, „głównymi celami” tej projekcji w naszej krajowej perspektywie, jak się wydaje, być powinno;
1.        pełne urzeczywistnienie rynku wewnętrznego usług pocztowych Wspólnoty, a w tym zapewnienie użytkownikom krajowym, a zwłaszcza indywidualnym konsumentom i drobnego biznesu, dostępu do nowoczesnych, technologicznie wzbogaconych usług pocztowych, o wysokiej jakości i przystępnych cenach,
2.        ustanowienie w tym „obowiązku usługi powszechnej” ( OUP ), objętego szczególną gwarancją państwa, co do warunków i ciągłości  jej świadczenia, z położeniem większego niż dotychczas nacisku na usługi powiązane i towarzyszące doręczaniu przesyłek pocztowych, ugruntowując poprzez to spójność terytorialną, mając zwłaszcza na względzie zapóźnione cywilizacyjnie tereny wiejskie i oddalone,
3.        zapewnienie operatorom pocztowym warunków do rozwoju i uczciwego konkurowania, w podmiotowo i przedmiotowo skonsolidowanej przestrzeni sektora pocztowego, kierując się racjonalnym rozwojem i ochroną miejsc pracy,
4.        podtrzymanie dotychczas ustawowo dopuszczonej, ale zmodyfikowanej formuły udzielania zezwoleń indywidualnych, dla operatorów pocztowych skłonnych świadczyć dobrowolnie – praktykować świadczenie; „usługi wchodzące w zakres usługi powszechnej” na określonych przez organ regulacyjny warunkach dostępowo jakościowych, tak jak przewiduje to też dyrektywa,
5.        zrewidowanie norm, kreujących nadal bariery rozwoju konkurencji, w tym zwłaszcza zasad stosowania podatku VAT w usługach pocztowych,
6.        dokonanie stosownej redefinicji „usług pocztowych” poprzez poprawę ich przejrzystości i pełną ich harmonizację z dyrektywą oraz europejskim i krajowym systemem „klasyfikacji działalności,
7.        zachowanie racjonalnej dbałości, w tym szczególnego nadzoru organu regulacyjnego, o dotychczas ukształtowany historycznie przez Pocztę Polską,  dorobek sieciowo – infrastrukturalny, mając na uwadze jego dalsze doskonalenie i współużytkowanie z myślą o upowszechnianiu tzw. konkurencji dostępowej,
8.        ustanowienie na wszelki wypadek normy postępowania wobec zasobów infrastrukturalnych, mających zastosowanie w tzw. publicznej sieci dystrybucji pocztowej, w przypadku zmiany i nowej desygnacji „operatora wyznaczonego”, 
9.        dookreślenie skuteczności metod finansowania kosztu netto wynikającego z obowiązku świadczenia usług powszechnych, nałożonego na operatora wyznaczonego, ograniczając w tym angażowanie środków budżetowych, jedynie do roli ubezpieczającej, ewentualność wyczerpania się skuteczności innych metod finansowania,
10.    zróżnicowanie poziomu dopłat  ( składek ), stosownie do wielkości obszaru działania operatorów pocztowych, a w tym stosownie do rozkładu geograficznego, populacji statystycznej i ponoszonych kosztów działalności, polegającej na „wchodzeniu w zakres usługi powszechnej”,
11.    kreowanie norm prawnych, opatrzonych przejrzystością i perspektywiczną pewnością ich funkcjonowania, nadając im głównie charakter rozstrzygnięć i regulacji „ex-ante”, stosując go zwłaszcza w kwestii ustalania „poziomu dopłat”,
12.    ukierunkowanie ewentualnych nadwyżek „funduszu kompensacyjnego”, na operatorsko dostępową modernizację, wiejskich instalacji doręczeniowych, zarządzanych przez „operatora wyznaczonego”, bądź też przewidzieć zasilenie tego rodzaju nadwyżkami; „funduszu drogowego” lub „funduszy ochrony środowiska”,
13.    dookreślenie inspiracyjnej i koordynacyjnej roli Ministra właściwego do spraw łączności w Resorcie Administracji i Cyfryzacji, w kwestii horyzontalnie otwartej współpracy podmiotów sektora pocztowego, a zwłaszcza „operatorów wyznaczonych” z;
-         jednostkami samorządu terytorialnego, w zakresie rozwoju regionalnego, w tym „tworzenia zagospodarowania infrastrukturalnego” i „poziomu życia mieszkańców”,
-         oraz wzajemnego wspierania się podmiotów sektora pocztowego i telekomunikacyjnego w podejmowanych programach rozwojowych dotyczących publicznego dostępu do szerokopasmowego Internetu oraz gospodarki zasobami pracy,
na gruncie koordynowanych przez tego Ministra „strategii” i „kontraktów rządowych”, obejmujących dodatkowe zadania o charakterze publicznym i na gruncie monitorowanego stanu spełniania OUP, przez operatora wyznaczonego,  
14.    ustanowienie dyrektywami inspirowanej „niezależności” wspólnego dla „komunikacji elektronicznej i poczty” – organu regulacyjnego, wspierając w tym też racjonalne dostosowanie środków na cele studialno – badawcze i niezbędne potrzeby kadrowe.
Egzemplifikacja wyszczególnionych powyżej „głównych celów”, nie przesądza o ich bezspornym postrzeganiu, stanowi jednak jak się wydaje, pewnego rodzaju wizję korekty, bądź modyfikacji projektu Prawa pocztowego, przybliżającą z jednej strony właściwość implementacji dyrektyw pocztowych, a zwłaszcza poprawy przejrzystości kreowani zarówno wzrostu konkurencji, jak i też jej wspierającego wpływu na skuteczność spełniani „obowiązku usługi powszechnej”.



[1] Archiwum bloga; http://sektorpocztowy.blogspot.com/ - spot 16.01.2011 „Nowelizacja Prawa pocztowego w Założeniach M.I.”
[3] Archiwum bloga; http://sektorpocztowy.blogspot.com/ - spot 5.02.2011 „Redefinicja usługi pocztowej”

[4] Archiwum bloga; http://sektorpocztowy.blogspot.com/ - spot 19.01.2011 „Kryteria postrzegania specyfiki środowiska pocztowego

[5] NACE Rev 2; Statistical classification of economic activites in the European Community

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz