środa, 27 kwietnia 2011

Mapa drogowa redefinicji OUP


Zarówno koszty i korzyści wypływające z OUP tak na poziomie krajowym jak i Wspólnotowym, mogą ulegać zmianom w najbliższej przyszłości ze względu na postępujący spadek wolumenu przesyłek pocztowych, rozwoju konkurencji i wzrostu zjawiska e-substytucjii.
Sytuacja ta uzasadnia przeprowadzenie zaawansowanej analizy zapotrzebowania na OUP, tak, aby OUP obejmował usługi, które są ważne dla konsumentów, ale żeby ich świadczenie nie było też nadmiernie kosztowne.
Zalecana w związku z tym analiza, na tle przywołanej już wcześniej tzw. „mapy drogowej dla kompleksowego przeanalizowania potrzeb OUP”, może być przeprowadzona w oparciu o cztery konkluzje jakie wynikają ze zrelacjonowanego po części „badania pilotażowego”. Autorzy „Sprawozdania …”[i], w części 5.1, zastrzegają się jednak, że konkluzje ( wnioski ) z „badań pilotażowych” mają charakter orientacyjny, a pogłębione analizy w oparciu o bardziej ugruntowane dane, mogą prowadzić do odmienności wniosków, w zależności od specyfiki danego kraju.
Pierwsza konkluzja jest taka, że definicje OUP w Państwach Członkowskich wydają się w dużym stopniu polegać na tradycji zamiast na potrzebach klienta. Za podstawę takiej konkluzji przyjęto dwa zestawione spostrzeżenia.
Z jednej strony, OUP wykazuje ponadczasową niezmienność. Definicja ta w dużej mierze pozostaje niezmieniona w porównaniu z poziomem rozwoju usług pocztowych, objętych badaniami poprzedzającymi określenie minimalnych ustaleń zawartych w Artykule 3 Dyrektywy Pocztowej z 1997 r.. Ponadto definicja ta jest w pewnym sensie obciążona funkcjonującym obszarem zastrzeżonym. OUP obejmuje te same produkty jak wcześniej i wymaga tak jak wcześniej takiej samej liczby dni doręczania.
Z drugiej strony OUP, różni się pomiędzy poszczególnymi krajami. Masowa ilość przesyłek z korespondencją, direct mail, czasopisma i niepriorytetowe listy, są uwzględnione w OUP w około dwóch trzecich krajów. Podobnie liczba dni doręczania w tygodniu różni się w poszczególnych krajach. To krajowe zróżnicowanie, można jedynie do pewnego stopnia wytłumaczyć, różnicą preferencji klientów.
Dodać należy iż: Minimalne ustalenia zawarte w Artykule 3 Dyrektywy 97, są też rezultatem badań, które dodatkowo trzeba określić jako zakrojone na ówczesny obszar Wspólnoty, nie uwzględniający nowych krajów członkowskich, wraz z ich specyfiką ówczesnego rynku usług pocztowych.
Druga konkluzja jest taka, że w większości krajów, na dzień dzisiejszy finansowanie OUP, nie wydają się stwarzać poważnych wyzwań. W rzeczywistości tylko kilka krajów oszacowało koszty netto OUP i one też uznają typowo drobne koszty netto, na poziomie nie większym niż 5 procent kosztów całkowitych.
Dodać należy iż: W odniesieniu do tej konkluzji wypada nadmienić, że okres badań pilotażowych pokrywał się przynajmniej częściowo z okresem stosowanego jeszcze obszaru zastrzeżonego w niektórych krajach, nie dając pełnego obrazu ponoszonych kosztów netto w jego aktualnej formule.
Wyjątkami od reguły są; Hiszpania, Malta, Słowenia i Islandia, gdzie koszty OUP są zgłoszone jako bardzo wysokie. Aczkolwiek oprócz Ministerstwa Rozwoju działającego w charakterze organu regulacyjnego w Hiszpanii, te wysokie szacunki nie zostały zaakceptowane przez pozostałe krajowe organy regulacyjne.
Dodać należy iż: W zestawieniu z „wolumenem zaadresowanych przesyłek pocztowych na osobę w 2007 r.,  w/w krajach” Hiszpania i Malta legitymuje się wskaźnikiem tego typu, niemal 3 razy wyższym, a Słowenia i Islandia 4 razy wyższym niż w Polsce, co m/n tym bardziej implikuje bardzo duże prawdopodobieństwo wystąpienia również wysokiego “kosztu netto” u naszego Operatora Narodowego.
Trzecia konkluzja badających, jest tego rodzaju, że studia na potrzebę OUP powinny być oparte na metodach, które ujawniają, ile respondenci są skłonni zapłacić za korzyści wypływające z OUP. W przeciwnym bowiem razie, istnieje ryzyko, że respondenci, co naturalne, odpowiedzą, że chcą wszystkich korzyści, unikając przy tym wszystkich dodatkowych kosztów.
W tym celu autorzy badań pilotażowych stworzyli i przetestowali metody „oceny gotowości zapłacenia” za OUP.
Czwarta konkluzja jest taka, że badania pilotażowe na gotowość do zapłaty oznaczają, że potrzeba OUP skupia się głównie na zapewnieniu dostępu do urzędów pocztowych. Klienci biznesowi nie są skłonni płacić za utrzymanie urzędów pocztowych, ale urzędy pocztowe są wysoko cenione przez klientów indywidualnych – gospodarstwa domowe. Jednakże gospodarstwa domowe nie tworzą znaczącego strumienia przychodów dla operatorów pocztowych.
W związku z tym prawdopodobnie operatorzy pocztowi będą udostępniać zbyt małą liczbę urzędów pocztowych, chyba że wystarczający do nich dostęp, zapewni OUP. Z drugiej strony, wydaje się istnieć silny popyt ze strony klientów biznesowych o dużych możliwościach nabywcy, którzy chcą zapewnienia wystarczającej częstotliwość doręczania przesyłek pocztowych.
Najważniejszym zaleceniem jest to, że badania nie powinny zakładać, iż respondenci pomogą nam rozszyfrowywać w jaki sposób zmiany w OUP wpłyną na poziom usługi, który oni doświadczają. Powodowane jest to wyłącznie obowiązkiem zależnym od czynników ekonomicznych operatora pocztowego. Obowiązek ten nie może mieć wpływu na poziom świadczenia wszystkich usług. Zaleca się w związku z tym, raczej badania skłonności do płacenia, które są oparte na dobrze określonych scenariuszach, dla rzeczywistego poziomu usług, świadczonych pod innym zmienionym reżimem OUP. Badania takie mogą w związku z tym pomóc politykom w podejmowaniu świadomych decyzji, dotyczących przyszłości zakres OUP.
           Struktura etapów i podejmowanych działalności tzw. „mapy drogowej” obejmuje;

  1. Określenie aktualnego poziomu usługi, a w tym mapy aktualnego poziomu usługi objętej OUP,
  2. Określenie wzorców  odniesienia ale dla sytuacji, innego poziomu usługi OUP, poprzez działania polegające na;
  • określeniu polityki istotnych zmian w definicji OUP,
  • ocenie prawdopodobnego poziomu usług świadczonych w ramach zmiany definicji OUP,
  1. Zidentyfikowanie dodatkowych usług spowodowanych przez OUP, poprzez działanie określające różnicę pomiędzy poziomem usług na etapie A i po kroku B,
  2. Oszacowanie korzyści konsumenta usług dodatkowych, poprzez działanie polegające na;
  • sondażu klientów indywidualnych i biznesowych,
  • użyciu oceny jakościowo – ilościowej i gotowości do płacenia,
  1. Oszacowanie kosztów świadczenia usług dodatkowych, poprzez ocenę, na ile  będzie to kosztowne dla operatora wyznaczonego, aby zapewnić te dodatkowe usługi,
  2. Bilans korzyści i kosztów, poprzez skonfigurowanie analizy koszt – korzyść, ustalając wagę korzyści wobec kosztów.
Zaproponowana przez autorów „Sprawozdania …” - Copenhagen Economics, „mapa drogowa”, stosownie do poszczególnych etapów, komentuje podejmowane działania, zwracając uwagę na to, iż wywiady z zainteresowanymi stronami dostarczą cennych informacji do przewodnika formułującego istotne dla polityki zmiany w definicji OUP.
            Bardziej owocnym podejściem mogłyby być zorganizowanie warsztatów z zainteresowanymi stronami do przedyskutowania tego, co w polityce istotnych zmian w OUP mogłoby być, a jakie potencjalne skutki poziomu usług będą.

            W tych okolicznościach jako przydatne, zwłaszcza w krajach o wysokim poziomie rozwoju rynku usług pocztowych okazać się może, przywołanie pięciu pytań tzw. „komercyjnego podejścia”, zawartych na planszy ( Box  5.1 s. 129 ), by dokonać oceny prawdopodobnego poziomu usług świadczonych w ramach zmienionej definicji OUP. Jeśli, na przykład, Operator Narodowy przekroczyłby już poziom świadczeń w porównaniu do obecnego OUP, wtedy wymóg złagodzenia OUP nie jest w stanie zmienić poziomu usługi.
 
            Przywołane powyżej pytania wyjaśnić mają:
1.       Czy Operator Narodowy zapewnia wyższy poziom usług niż wymagany przez OUP?
2.       Czy konkurenci świadczą usługi na wyższym poziomie niż wymaga to OUP od Operatora Narodowego?
3.       Czy Operator Narodowy w innych w krajach o niższych wymaganiach OUP świadczy taką usługę?
4.       Czy Operator Narodowy będzie ograniczony przez prawo konkurencji?
5.       Jakie są plusy i minusy świadczenia usługi?
Przekładając tego rodzaju podejście na naszą krajową specyfikę runku pocztowego, a zwłaszcza uwzględniając jednak ogólnie respektowany OUP w zakresie asortymentowym, ale przy tym relatywnie niski poziom spełniania OUP w w kategoriach dostępowo - jakościowych, może się okazać mimo wszystko, iż w kontekście segmentacji rynku pocztowego, tego rodzaju komercyjne podejście znajdzie też swoje zastosowania.
W komentowanym etapie „B”, analiza popytu ze strony klientów biznesowych będzie dostarczyć wartościowych informacji o klientach biznesowych, jak stanowić główną część obrotów. Tak więc, jeśli klienci biznesowi mają wysokie zapotrzebowanie na określone usługi, Operator Narodowy może świadczyć usługi na zasadach komercyjnych. Zatem definicja OUP nie będzie raczej miała wpływu na poziom usług dla takich elementów.
Jeżeli chodzi o etap „C”; będzie to określenie usług, które nie byłyby zapewnione w węższym OUP. Zaś w odniesieniu do etapu „D”; bardzo ważne jest, aby mieć dostęp do dobrze wyważonego panelu klientów biznesowych, mając w naszych specyficznych warunkach, ustalony pogląd w kwestii, wyodrębnienia i udziału również klientów instytucjonalnych.
Badanie gospodarstw domowych musi być zaprojektowane tak, żeby możliwe było oszacowanie skłonności do płacenia dla niektórych wrażliwych grup konsumentów, np. mieszkańców bez dostępu do Internetu.
Zdecydowanie zaleca się żeby sondaże wyraźnie określały oczekiwane zmiany w usłudze i poziomy wyceny, i nie zakładają, że respondenci mogą wywnioskować, w jaki sposób zmiany w OUP będą ich dotyczyć.
Badania powinny być wykonywane przez dłuższy okres czasu lub alternatywnie w normalnych warunkach, poza sezonami wakacyjnymi i poza okresami tygodniowych szczytów. W celu umożliwienia lepszego dostosowania pytań, zaleca się również korzystanie z badań pilotażowych, zawartych w „Sprawozdaniu…”.
Na etapie „E”, t.j. oceny kosztów świadczenia usług dodatkowych, wymaga to w zasadzie oceny uniknięcia kosztów netto świadczenia danej usługi, np. jak wiele można zaoszczędzić dzięki nie dostarczaniu przez Operatora Narodowego przesyłek pięć dni w tygodniu na obszarach wiejskich.

Na ostatnim etapie „F”, bilansu korzyści i kosztów, ostatecznie, politycy muszą zdecydować, czy korzyści przewyższają koszty i w jaki sposób należy określić OUP.
Konkludując; przedstawiony powyżej szkic tzw. „mapy drogowej redefinicji OUP poza walorem o narzędziowo – badawczym charakterze, poszerza ogólny zakres postrzegania specyfiki rynku pocztowego i kierunków jego zrównoważonego rozwoju.
Określona dotychczas i obowiązująca definicja „powszechnej usługi pocztowej”, przyjmująca w badaniach postać „obowiązku usługi powszechnej – OUP”, wymaga niewątpliwie stosownej redefinicji, jednakże byłoby wskazane aby zabieg tego rodzaju był poprzedzony przywołanym powyżej sposobem badania.
Wypływająca stąd rekomendacja, skłonić jednak powinna polityków do przyjęcia rozwiązań prawnych, które nie odrzucałyby odpowiedzialności Państwa za infrastrukturalne kształtowanie dostępności do bardziej nowocześnie postrzeganej sieci placówek pocztowych.
Konsekwencją takiej polityki powinna być ustawowo zabezpieczona ewentualność wsparcia ze środków publicznych bardziej dogodnej dla „gospodarstw domowych” i drobnego biznesu obecności placówek pocztowych na terenach wiejskich. Należałoby to też wiązać z bardziej precyzyjnym zdefiniowaniem, tak jak czynią to inne państwa członkowskie UE, wskaźników dostępności placówek pocztowych, traktowanych również jako centra komunikacji społecznej, spełniające nie tylko OUP, ale także inne finansowo rekompensowane usługi dodatkowe.
Obecność odpowiednio dostępnej sieci placówek na terenach wiejskich jest jednym z podstawowych elementów infrastruktury krajowej i bywa przedmiotem szczególnych porozumień pomiędzy rządem a „publicznym operatorem pocztowym”, co znajduje swoje miejsce w tzw. „odnawialnych kontraktach rządowych”, objętych normami prawa pocztowego, wielu krajów np. Belgii, Francji, Kanady itp..
Jest to niewątpliwie przedmiot troski o charakterze publicznym, ukierunkowany zwiększaniem dostępności, nie tylko w zakresie usług pocztowych, ale również w wielu usług administracji publicznej, realizowanych też na gruncie e-administracji i sprawnego państwa, a także powodowany potrzebami lokalnymi, zwłaszcza rozwoju przedsiębiorczości w rolnictwie i „ogólnemu przeciwdziałaniu izolacji społecznej”, jak to ujmuje Dyrektywa pocztowa.
            Narzędziem do osiągnięcia tak postawionego celu, miała być, niestety porzucona swego czasu ( na etapie definiowania, obecnie obowiązującego Prawa pocztowego ) idea stosowania tego rodzaju „kontraktów”, do której zapewne warto by powrócić. 

W odniesieniu zaś do sprawności funkcjonowania sieci doręczeń, zróżnicowana pod nadzorem organu regulacyjnego, częstotliwość doręczania 5-cio lub 3-krotnego w tygodniu, stać się powinna obok odpowiednio dostosowanej sieci przewozowej – narzędziem do osiągnięcia stawianego też celu, jakim jest terminowości dostawy przesyłek.
Zapewne należałoby pozyskać opinie wszystkich segmentów nadań masowych; takich jak nadawcy biznesowi, przedsiębiorstwa użyteczności publicznej, czy też nadawcy instytucjonalni, na temat ich preferencji opartych na skłonności do płacenia za terminowe doręczanie przesyłek pocztowych. Przysłowiowym „języczkiem u wagi” stać się powinna opinia klientów biznesowych i indywidualnych, występujących tym razem w roli adresatów przesyłek pocztowych.
 Inspiracją do przeprowadzenia specyficznie krajowych badań są wyniki sondaży dokonanego badania pilotażowego, które wskazują, iż; badana częstotliwości doręczeń w niektórych krajach obejmowały nawet 6-cio krotne doręczanie w tygodniu, ale najwyższy – „znaczący” poziom zainteresowania masowych użytkowników biznesowych, w kontekście „gotowości płacenia za usługi powszechne”, koncentrował się wokół dostaw 5-cio krotnych, na co wskazuje Tabela A.6: Gotowość do płacenia za usługi powszechne mailersów biznesowych (str. 236).
 
Bardziej jednak wymowną jest „charakterystyka ankietowanych przedsiębiorstw” ( Tabela A.8 / str. 239 ), wskazująca, iż spośród 142 ankietowanych; 124 (87%), charakteryzuje się oczekiwaniem 5-cio krotnego doręczania w tygodniu.  Charakterystyka przepływu poczty wskazuje przy tym, iż przeważa strumień B2B – 56 %, nad strumieniem B2C w wysokości udziału równej 44%.
W kategoriach rodzaju wysyłanej poczty, największe udziały dotyczyły; działalności komercyjnej i transakcji finansowych – 56%, Direct mail – 48% oraz paczek – 44%.
Skłonność zaś do korzystania z usług operatora publicznego, ma miejsce wśród 47% respondentów biznesowych.
Uzyskanie odpowiedzi na tak stawiane pytania w naszej przestrzeni krajowej, pozwoliłyby bardziej precyzyjnie określić rozmiar wsparcia, jaki byłoby niezbędny dla utrzymania oczekiwanego poziomu i skuteczności procesu doręczania.
W tym też obszarze, ewentualność takiego wsparcia mogłaby być realizowana głównie poprzez „funduszu kompensacyjny”, sponsorowany zgodnie z motywem ( 26 ) III-ej Dyrektywy, na gruncie „poczty masowej”, zwłaszcza przez klientów biznesowych, dokonywany praktycznie za pośrednictwem operatorów pocztowych.
Zarysowujący się problem ewentualnego wyłączania niektórych segmentów poczty masowej z zakresu OUP, choćby w przypadku nadawców biznesowych, powinien być rozstrzygany (wzorem niemieckich i francuskich unormowań) przez ustawowe upoważnienie organu regulacyjnego do dokonywania tego rodzaju wyłączeń. Jednakże wyłączenia tego rodzaju mogłyby być dokonywane z wyjątkiem „usług doręczania”.
Tego rodzaju zastrzeżenie w okolicznościach przewidywanej segmentacji działalności pocztowej i wielowarstwowego znaczenia „usług doręczania”, wskazuje na ewentualność objęcia tego rodzaju usługi zakresem OUP i kontynuowania nadzoru regulacyjnego, co znajduje m/n swoje uzasadnienie w kontekście ustawowych gwarancji udzielania operatorom alternatywnym dostępu do infrastruktury usług powszechnych poprzez korzystanie z sieci doręczeń operatora wyznaczonego.
 


 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz